Z Monią "w kierunku Pogorii"

Poniedziałek, 6 lipca 2009 · Komentarze(3)
Kategoria Z Monią ;)
Dzisiaj prosto z pracy przyjechała Monia i zabrała mnie na rowerową wycieczkę.
Od razu powiedziałam, że nie dojadę na Pogorię bo to za daleko.
Monia powiedziała, że pojedziemy w kierunku Pogorii i jak będę zmęczona to się wrócimy.
Ten plan mi się spodobał ;-)
Ruszyłyśmy więc.
Jedziemy, rozmawiamy a tu nagle... POGORIA!!!
Zajeżdżamy do baru... by pograć sobie w "dmuchane bramki", następnie chcę jechać na plażę zobaczyć czy są łabędzie.
Łabędzi nie ma za to mnóstwo ludzi jest.
Monia dostrzega łabędzie w innym miejscu Pogorii. Pyta się czy tam jedziemy. "Pewnie" odpowiadam.
Ruszamy.
Doganiamy łabędzie i mała sesja zdjęciowa z łabędziami.
Następnie Monia zagaduje, że mamy blisko ławki - zgadzam się na wyprawę na ławki.
Dojeżdżamy do ławek i odpoczywamy.
Monia dzwoni do Zajączka - jej koleżanki z pracy, którą znam i która będzie rodzić. Jedziemy więc na spotkanie z Zajączkiem ;-)
(Ławki znajdują się w połowie Pogorii). Krótkie spotkanie z Zajączkiem i wracamy do domku.

TO BYŁ WSPANIAŁY DZIEŃ!!!



W tunelu
Ania w tunelu © kosma100


Na Pogorii - Monia powiedziała mi, bym nie stała sztywno ;-)
Fotka "nie sztywna" ;-) © kosma100



Atak łabędzi
Łabędzie i Ania © kosma100


OeS w lesie ;-)
OeS w lesie ;-) © kosma100


Yo, yo Bikerzy i Bikerki ;)

Komentarze (3)

I słusznie. Niech chłopaki mają motywację. Ale jak w końcu nastolatkowi zmienimy rower to... ;)

djk71 21:15 wtorek, 7 lipca 2009

No pewnie ;-)
Chce być lepsza niż "ten nastolatek" :D
Hihihihiihihihi ;)

kosma100 20:27 wtorek, 7 lipca 2009

Widzę, że ćwiczysz w terenie przed przyszłorocznym Bike Orientem ;-)

djk71 06:26 wtorek, 7 lipca 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zyokr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]